Tytuł: Obsesja
Autor: Katarzyna Berenika Miszczuk
Wydawnictwo: W.A.B.
Ilość stron: 416
Ocena: 7/10
Autorka ma lekkość pióra, która sprawdza się nie tylko przy
powieściach romantycznych, ale i doskonale zdaje egzamin przy kryminale. Powieść
czyta się szybko, a opisy są zabawne i wywołują uśmiech na twarzy.
Powieść opowiedziana jest z punktu widzenia młodej lekarki psychiatrii. Joanna Skoczek nie do końca wie czego chce. Niby stawia jasne granice, a potem swoim zachowaniem przeczy samej sobie. Jest niekonsekwentna. Niby szuka faceta, bo nie chce na starość zostać sama, a potem wszystkich potencjalnych kandydatów zbywa argumentem, że teraz nie ma ochoty na związek. Ach, kobiety.
Powieść opowiedziana jest z punktu widzenia młodej lekarki psychiatrii. Joanna Skoczek nie do końca wie czego chce. Niby stawia jasne granice, a potem swoim zachowaniem przeczy samej sobie. Jest niekonsekwentna. Niby szuka faceta, bo nie chce na starość zostać sama, a potem wszystkich potencjalnych kandydatów zbywa argumentem, że teraz nie ma ochoty na związek. Ach, kobiety.
W książce irytowało mnie zachowanie Tomka i Łukasza, którzy
zdołali uwierzyć w mit, że jak kobieta mówi „nie” to myśli „tak”. Nawet zwykłą
grzeczność odbierali jak ostry flirt. Oboje powinni wylądować u pani Skoczek na
oddziale, albo chociaż uczęszczać na sesje terapeutyczne. Nachalność Marka
również budziła mój niepokój i trochę byłam zaskoczona, że tak łatwo przyszło
mu wkupić się w łaski młodej pani lekarz. Jego postać wydaje mi się bardzo
nierealna, a mnie by na pewno ostro wkurzyła w realnym świecie.
Zakończenie jest zaskakujące. Mnie się wydawało już po 100 stronach, że wiem kto stoi za zbrodniami. Potem zmieniłam typ i brałam dwie osoby pod uwagę. Okazało się, że dałam się wywieść w pole równie dobrze jak główna bohaterka. Co prawda byłam tak zdezorientowana, że miałam o wiele więcej pytań niż uzyskałam odpowiedzi, ale wrażenie zdziwienia, a nawet zagubienia zostało.
Jest to pierwszy kryminał autorki, który czytałam, ale wiem,
że nie ostatni. Pisarka tworzy bardzo realnych bohaterów (no może z małymi
wyjątkami), którzy wywołują u czytelnika, całą gamę emocji. Świetnie operuje
humorem, co nadaje jej powieściom charakterystyczny klimat i łączy w swoich
książkach różne gatunki literackie.
Lubię styl pisania tej autorki. Może nie był to jakiś bardzo
mroczny kryminał, ale przyjemna lektura z elementami dobrego humoru. Myślę, że
damskie grono czytelników będzie z tej powieści zadowolone.
Lubię autorkę. Podobała mi się jej trylogia 'Ja, diablica' i 'Druga szansa', więc i po tę książkę mam zamiar sięgnąć :)
OdpowiedzUsuńSpotkanie z tą autorką jeszcze przede mną, zazwyczaj stronię od polskich autorów ale w tym roku postanowiłam to zmienić! W dodatku akurat o Miszczuk słyszałam wiele dobrego, więc mam nadzieję że się nie zawiodę :)
OdpowiedzUsuńTrochę już o tej książce słyszałam i na pewno niedługo po nią sięgnę. ;)
OdpowiedzUsuń